Mam na imię Ewa, mam 32 lata i mieszkam w Venlo. 2 dzieci, 1 mąż, 1 pies i kilka myszy, których nie mogę złapać…

W 2014 roku rozpoczelam studia paramedyczne w Polsce, jednak po ich ukończeniu opuściłem dom w Polsce, aby rozpocząć nowe życie w Holandii. Zaczęłam też studiować psychologię biznesu, ale nie udało mi się jej ukończyć, bo zostałam mamą. W latach 2014-2018 pracowałem na wielu różnych stanowiskach w branży logistycznej. Do SEP Peeters trafiłem przez kolegów i zaczynałem jako pracownik biurowy. SEP Peeters połączył się z kilkoma innymi agencjami i ostatecznie stał się Upforce.

Otwarty na nowe pomysły

To, co bardzo mi się podoba, to to, że w Upforce możesz wyrazić swoją opinię i każdy jest naprawdę otwarty na nowe pomysły. Przedstawiłem pomysł wydzielenia działu helpdesk i zarząd faktycznie go wdrożył. Razem z innym kolegą byłem pierwszym pracownikiem helpdesku, który obecnie rozrósł się do 3 pełnoetatowych pracowników, a ja pełniłem funkcję lidera zespołu. Dla mnie pokazuje to, że Upforce ma naprawdę otwarty umysł i że istnieje duży potencjał rozwoju osobistego i zawodowego.

Mam też kilka osobistych celów, które chciałbym osiągnąć. Przykładowo chcę uzyskać holenderski poziom B2, ukończyć studia licencjackie z psychologii biznesu, uzyskać zielony pas (najlepiej czarny) w Lean Six Sigma i docelowo uzyskać tytuł MBA. Moim ostatecznym celem w Upforce byłoby stanowisko dyrektora operacyjnego lub dyrektora ds. rekrutacji międzynarodowej. Trzeba mieć wielkie marzenia, prawda!